Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej ma 35 lat. Wczoraj (08.05) z tej okazji w sali reprezentacyjnej ostródzkiego zamku odbyła się specjalna gala. Oprócz podziękowań obecnym i byłym pracownikom były też tańce i śpiewy. Wszytko z nutką humoru przygotowały pracownice miejskiej jednostki. Czy MOPS to tylko bankomat? Zdecydowanie nie! To miejsce, które również pomaga wyjść z uzależnień czy zapewnia seniorom w naszym mieście poczucie bezpieczeństwa.

Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej – bankomat czy rozbudowana instytucja?

Zaproszenie na galę z okazji 35-lecia działalności Ośrodka przyjęliśmy z zaciekawieniem. Co może pokazać na takim wydarzeniu jednostka, która jest kojarzona z wypłatą zasiłków? Okazuje się, że sporo. Spłaszczanie MOPSu i traktowanie go jako bankomatu jest niesprawiedliwe.

Początkowo rzeczywiście to była tylko wypłata zasiłków. System pomocy społecznej ewoluował. Zwiększyła się liczba zadań. Obecnie to świadczenia rodzinne, profilaktyka uzależnień, przeciwdziałanie przemocy, opieka nad seniorami. Czekają nas kolejne zmiany. Rozszerzamy katalog usług. Nie będzie on oparty tylko na kryterium dochodowym a celowości rozwiązania problemu społecznego. Mówi Ewa Zarycińska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Ostródzie.

Ewa Zarycińska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Ostródzie.

Wyzwania w pomocy społecznej

Żeby pomoc społeczna działała skutecznie potrzebni są ludzie z zapałem. Pracownicy socjalni biorą na siebie dużą odpowiedzialność z kilku powodów. Po pierwsze dysponują środkami publicznymi. Do tego dochodzi misja, której podejmują się wchodząc w dane środowisko. Z czym borykają się na co dzień?

Rzeczywiście w ostatnich latach obserwujemy wśród młodych ludzi mniejsze zainteresowanie wyborem takiej ścieżki kariery, żeby pracować w pomocy społecznej. Tutaj potrzeba rozwiązań systemowych. Trzeba podnieść prestiż zawodu. Wynika to też z zagrożeń. W tej pracy słyszymy wulgarne opinie, agresywne zachowania. Zgłaszamy takie problemy organom ścigania, ale procedury trwają. Taki pracownik pracuje pod presją. – dodaje Ewa Zarycińska.

Świętowanie i plany rozwoju

Jubileusz w sali reprezentacyjne zamku był inny niż wszystkie. Pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej pokazali, że można zorganizować uroczystą galę z nutką rozrywki. Oprócz części oficjalnej, podczas której podziękowania odbierali obecni, ale też byli prawnicy Ośrodka znalazł się czas na oddech w postaci części artystycznej. Tę przygotowały pracownice MOPSu.

Niebawem Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej będzie pracował pod nową nazwą – Centru Usług Społecznych. Wszystko ma zapewnić mieszkańcom większy katalog usług. Wówczas kryterium dochodowe nie będzie jednym branym pod uwagę. Pracownicy będą sprawdzać celowość pomocy i problem, który ma człowiek.

W czasie 35. lat Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej mieliśmy 5 dyrektorów. Jednostka zaczynała działalność od 20 pracowników a w szczytowym momencie zatrudnionych było 90 osób. Obecnie w Ośrodku pracuje 70 osób. Pracownikom Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Ostródzie życzymy satysfakcji z wykonywanej pracy.