Ci, którzy liczyli na niespodziankę mogą czuć się zawiedzeni. Radni podnieśli podatki w Ostródzie. Dyskusji na ten temat – przynajmniej dziś (26.11) nie było za dużo. Raptem 28 minut. Las rąk w górze i od stycznia 2026 roku mieszkańcy, przedsiębiorcy i transportowcy będą płacić więcej. To da ponad 1 milion 400 tysięcy złotych wpływu ekstra do miejskiej kasy.
Radni podnieśli podatki w Ostródzie na 2026 rok – bez zaskoczenia
Dziś (26.11) odbyła się XXI sesja Rady Miasta w Ostródzie. Jednym z punktów obrad, a zarazem najważniejszym było ustalenie stawek podatkowych w naszym mieście na 2026 rok. Krótko o tym co mieszkańców interesuje najbardziej – ile konkretnie zapłacimy za metr kwadratowy mieszkania czy działki?
Grunty – wzrost o ok. 7%
Obowiązujące dziś (2025 r.) stawki wynoszą:
- grunty związane z działalnością gospodarczą – 1,10 zł/m²,
- grunty pod wodami powierzchniowymi – 5,52 zł/ha,
- pozostałe grunty – 0,55 zł/m²,
- grunty niezabudowane na obszarze rewitalizacji – 3,71 zł/m².
W przyjętej przez radnych uchwale na 2026 rok zaproponowanej przez burmistrza zapłacimy:
- działalność gospodarcza – 1,18 zł/m²,
- pod wodami – 5,91 zł/ha,
- pozostałe – 0,59 zł/m²,
- grunty w rewitalizacji – 3,97 zł/m².
To oznacza wzrost o ok. 7% w każdej z tych kategorii (np. z 1,10 do 1,18 zł/m² dla firm).

Budynki – też ok. 7% więcej
Dzisiaj (2025 r.) płacimy:
- budynki mieszkalne – 0,90 zł/m²,
- budynki związane z działalnością gospodarczą – 28,08 zł/m²,
- budynki na świadczenia zdrowotne – 5,74 zł/m²,
- budynki pozostałe – 9,48 zł/m²,
- budowle – 2% wartości.
W 2026 roku ma to wyglądać tak:
- mieszkalne – 0,96 zł/m²,
- związane z działalnością gospodarczą – 30,05 zł/m²,
- na świadczenia zdrowotne – 6,14 zł/m²,
- pozostałe – 10,14 zł/m²,
- budowle – dalej 2% wartości.
Czyli znowu – podwyżka w granicach ok. 7% (np. mieszkaniówka z 0,90 do 0,96 zł/m², działalność gospodarcza z 28,08 do 30,05 zł/m²).

W uzasadnieniu projektu magistrat tłumaczy, że górne limity stawek ogłoszone przez Ministra Finansów na 2026 rok są średnio o ok. 21% wyższe niż obecne ostródzkie podatki, a miasto i tak pozostaje poniżej tych maksymalnych pułapów. Proponowany wzrost ma się mieścić w widełkach 3–10% w zależności od rodzaju nieruchomości.
Podatek od środków transportowych – tu „tylko” 3%
Druga uchwała, którą radni zajmą się 26 listopada, dotyczy podatku od środków transportowych – m.in. ciężarówek, ciągników siodłowych, przyczep i autobusów.
Z uzasadnienia wynika, że miasto proponuje podwyżkę o 3% w stosunku do stawek obowiązujących w 2025 roku, również poniżej maksymalnych stawek wskazanych przez Ministra Finansów.
To oznacza, że właściciele ciężkiego transportu zapłacą nieco więcej, ale skala zmian będzie mniejsza niż w przypadku podatku od nieruchomości.

Kto jak głosował?
Faktem jest, że wnioskodawcą podwyżek podatków był burmistrz Ostródy Rafał Dąbrowski. To on, wraz ze swoimi współpracownikami, przygotowując projekt budżetu na 2026 rok, wyliczył konieczne stawki. Burmistrz tłumaczy wzrost podatków przede wszystkim zaplanowanymi inwestycjami — m.in. budową skateparku, realizacją projektu „Zielona energia dla szkół i przedszkoli” (montaż paneli fotowoltaicznych z magazynami energii na dachach placówek) oraz remontem hali sportowej przy ul. Piłsudskiego. Mnie osobiście rozczarował brak szerszej dyskusji radnych. Na sali zobaczyliśmy jedynie „las rąk”, a debata nad podniesieniem podatków od nieruchomości w Ostródzie trwała zaledwie 28 minut.

Po więcej najnowszych informacji z Ostródy i powiatu zapraszamy Was na portal Nasz Głos Ostróda.




