Akademia Piłkarska Sokół Ostróda to dziś jedna z najcenniejszych i najbardziej dynamicznych inicjatyw sportowych w regionie. Trenuje w niej już ponad 450 dzieci, a jej powstanie i rozwój zasługują na dużą pochwałę, bo szkółka stwarza młodym zawodnikom realną ścieżkę od skrzata aż do seniora. Jak w każdej dużej organizacji, wraz z rozwojem pojawiają się także pytania i wątpliwości. Do naszej redakcji zaczęły napływać wiadomości dotyczące podwyżek opłat – jedną z nich przytaczamy we fragmentach. O odpowiedź na poruszane tam kwestie podwyżek poprosiliśmy prezesa Tomasza Harazima, który na antenie MeloRadia wyjaśnił, skąd biorą się zmiany i dlaczego – jak podkreśla – nie wynikają z fanaberii, lecz z planu dalszego rozwoju akademii.

Spis treści

1 List od rodzica: „120 zł, potem 200 zł, a od 2026 roku 250 zł. Dlaczego aż tyle?”
2 Prezes odpowiada: „To nie jest podwyżka dla podwyżki – chcemy zrobić krok do przodu”
3 Dlaczego potrzebne są podwyżki? Klub tłumaczy: „Chcemy być najlepsi, nie przeciętni”
4 A co z „balem przyjaciół klubu”?
5 Najlepszą, ale i najdroższą?
6 Aktualizacja – dodatkowe informacje od prezesa AP Sokół Ostróda

List od rodzica: „120 zł, potem 200 zł, a od 2026 roku 250 zł. Dlaczego aż tyle?”

Rodzic opisuje sytuację tak:

Jestem ojcem dziecka, które uczęszczało, a drugie jeszcze uczęszcza do Akademii Sokoła – wcześniej AP – grupa Skrzaty. (…) W grudniu 2024 roku składka wynosiła 120 zł, od stycznia 2025 – 200 zł, a od stycznia 2026 ma wzrosnąć do 250 zł. To podwyżka o 100% w dwa lata.
Nikt nam nie tłumaczy, dlaczego aż tyle i dlaczego tak szybko. (…) Prezes na ostatnim spotkaniu tylko wspomniał o ‘600 zł rocznie więcej’. A chwilę później rodzice oglądają w internecie zdjęcia z balu przyjaciół klubu. Jak mamy to odbierać?

Rodzice w rozmowach z redakcją dodają, że to oni wożą dzieci na mecze, oni kupują dodatkowy sprzęt, a teraz mają płacić coraz więcej.

Prezes odpowiada: „To nie jest podwyżka dla podwyżki – chcemy zrobić krok do przodu”

Prezes Sokoła Ostróda, Tomasz Harazim, wyjaśnił, że wzrost opłat jest wynikiem rosnących kosztów prowadzenia dużej akademii oraz planów rozwojowych klubu.

Czesne 270 zł miesięcznie w AP Sokół Ostróda. Rodzice pytają, prezes Harazim wyjaśnia 17

To jest 20–25 treningów miesięcznie – Harazim wylicza – Mamy trzy treningi w tygodniu plus dodatkowy motoryczny i piątą jednostkę weekendową. Wychodzi 20–20 kilka treningów miesięcznie. Podwyżka to jest realnie 3,5–4 zł za jeden trening. Za wykwalifikowaną kadrę, obiekty, sprzęt i organizację. – dodaje prezes.

Prezes przytacza konkretne kwoty:

W tym sezonie na same piłki wydaliśmy około 50 tysięcy złotych. Część z nich już jest do wymiany.

Sporo kosztują także wyjazdy:

Dzieci od roczników ligowych są wożone autokarami. To koszt 25–30 tysięcy złotych miesięcznie. Do tego opłaty sędziowskie. – zaznaczył Tomasz Harazim

Dlaczego potrzebne są podwyżki? Klub tłumaczy: „Chcemy być najlepsi, nie przeciętni”

Tomasz Harazim podkreśla, że akademia nie może funkcjonować „od pierwszego do pierwszego”, bo przy tak dużej skali działania zwyczajnie przestałoby to być możliwe. Jak mówi, celem nie jest bycie największą akademią w regionie, ale najlepszą pod każdym względem. To oznacza inwestycje – i to takie, które mają realny wpływ na jakość szkolenia oraz rozwój młodych zawodników.

Prezes przypomina, że w Akademii Piłkarskiej Sokół Ostróda trenuje już ponad 450 dzieci, a klub zbliża się do symbolicznego pół tysiąca młodych sportowców. Przy takiej liczbie zawodników trzeba dbać zarówno o jakość infrastruktury, jak i o zaplecze merytoryczne. Dlatego w planach jest stała obecność psychologa sportowego, który ma pracować zarówno z dziećmi, jak i rodzicami. Klub chce również regularnie organizować spotkania edukacyjne, w których wyjaśniać będzie zasady wsparcia młodych sportowców i kierunki rozwoju Akademii.

Wśród planów są także usługi dietetyka, wyjazdy obozowe łączące trening z rekreacją oraz dalsze szkolenia i staże dla trenerów. Ma to – jak podkreśla Harazim – podnieść poziom całej kadry szkoleniowej i tym samym jakość treningów.

Podsumowując te zamierzenia, prezes stwierdza krótko:

Do tego wszystkiego niezbędne są nieduże podwyżki.

Sokół Piłka — Na same piłki w tym sezonie wydaliśmy około 50 tysięcy złotych” – podkreśla prezes Tomasz Harazim.

A co z „balem przyjaciół klubu”?

Wątek „balu przyjaciół klubu”, o który pytali rodzice w swoich wiadomościach, nie pojawił się bezpośrednio w audycji, ale Tomasz Harazim kilkukrotnie podkreślał, że środki z opłat są w całości reinwestowane w funkcjonowanie akademii – w sprzęt, boiska, wyjazdy i kadrę trenerską, a nie w działania wizerunkowe. Zwrócił przy tym uwagę, że klub stara się jak najszerzej otwierać na rodziców, choć nie zawsze znajduje to odzwierciedlenie w ich frekwencji. Przypomniał spotkanie z psychologiem sportowym w Lake Hill, na które zaproszono wszystkie grupy młodzieżowe, a na którym – jak mówi – pojawiła się zaledwie garstka opiekunów, mimo że to właśnie wtedy planowano rozmawiać o podwyżkach i szerzej o wsparciu młodych zawodników. „Naprawdę zależy nam na dialogu” – zaznaczył prezes.

W sprawie samych stawek padła na antenie konkretna deklaracja: od stycznia 2026 roku opłata miałaby wynosić:

Planujemy, żeby opłata wynosiła 270 zł za pierwsze dziecko i 200 zł za drugie. -powiedział prezes

To – jak argumentuje Harazim – poziom, który ma umożliwić dalszy rozwój akademii, a jednocześnie utrzymywać opłatę na poziomie, który klub uważa za adekwatny do liczby zajęć, kosztów organizacji i jakości szkolenia.

Najlepszą, ale i najdroższą?

Na koniec warto dodać, że – zgodnie z zapowiedzią prezesa – Akademia Piłkarska Sokół Ostróda chce być „nie tylko największą, ale i najlepszą” akademią w regionie. Pytanie, które naturalnie się nasuwa, brzmi: czy przy obecnym tempie podwyżek nie zmierza również w kierunku miana najdroższej? Postanowiliśmy to sprawdzić, porównując ostródzkie stawki z cennikami innych prestiżowych szkółek piłkarskich w Polsce.

Dla porównania:
w największych polskich akademiach komercyjnych miesięczne opłaty kształtują się na poziomie ok. 140–170 zł w szkółkach Legii Warszawa oraz do 189 zł w Lech Poznań Football Academy, z niższą stawką – do 129 zł – dla najmłodszych dzieci w projekcie LPFA Baby.

Tymczasem po podwyżkach w Ostródzie opłata ma wynieść 270 zł za pierwsze dziecko, czyli zdecydowanie więcej niż w topowych akademiach klubów Ekstraklasy. To zestawienie z pewnością otwiera pole do dalszej dyskusji – zarówno o kosztach, jak i o ambicjach lokalnej szkółki, której nade wszystko życzymy sukcesów.

Aktualizacja – dodatkowe informacje od prezesa AP Sokół Ostróda

Po publikacji artykułu otrzymaliśmy od prezesa Tomasza Harazima uzupełnienie dotyczące sposobu ustalania opłat w Akademii. Jak podkreśla, w kwocie 270 zł zawiera się 20–22 treningi miesięcznie, co daje średnio ok. 13 zł za jedną jednostkę treningową. Klub wskazuje również, że w odróżnieniu od wielu innych akademii rodzice nie dopłacają (w starszych rocznikach) do wyjazdów ligowych, turniejów, sprzętu czy piłek – wszystkie te koszty pokrywa AP Sokół.

Prezes zwraca też uwagę, że opłaty w akademiach takich jak Legia czy Lech dotyczą zwykle 1–2 treningów tygodniowo, a ich funkcjonowanie wspierają sponsorzy oraz systemy certyfikacji PZPN. Z tego powodu – jak zaznacza – bezpośrednie porównanie cen nie oddaje różnic w liczbie zajęć oraz modelu finansowania.

Tomasz Harazim dodaje, że on oraz wiceprezes Dariusz Sikora, pełnią swoje funkcje społecznie, nie pobierając żadnego wynagrodzenia ani z Akademii Piłkarskiej, ani z klubu Sokół Ostróda. Jak podkreślają, ich zaangażowanie wynika z pasji oraz chęci budowania w Ostródzie miejsca, które daje dzieciom nie tylko możliwość rozwoju piłkarskiego, lecz także większą pewność siebie, zdrowe nawyki i wsparcie w ich ogólnym rozwoju.