„Balon pasażerski rozbił się w Lubajanch w gminie Ostróda”. Takie sensacyjne doniesienia dotarły do naszej redakcji. Z pierwszych ustaleń wynika, że statek powietrzny wylądował na drodze. Alarm mieli podnieść sami mieszkańcy, którzy powiadomili służby. Wiadomo, że balonem podróżowały 3 osoby. Według wstępnych doniesień nikomu nic się nie stało. Załoga również napisała do naszej redakcji, że był to planowy lot, który miał przebiec zgodnie z planem.
Alarm w dobrej wierze: „Balon pasażerski rozbił się w Lubajanch”
Do zdarzenia miało doszło dziś (15.10) po godzinie 17. Media poinformował Grzegorz Różański, oficer prasowy Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Ostródzie.
Pomiędzy Lubajnami a Zwierzewem rozbił się balon. W środku są ludzie. Balon wylądował na mokradłach. Podróżowały nim 3 osoby. Nikomu nic się nie stało.
Ostatecznie do naszej redakcji zwrócił się jeden z członków załogi, który zdementował te informacje. Lot miał przebiec zgodnie z planem. Mieszkańcy byli zaniepokojeni szybkim osiadaniem balonu dlatego powiadomili służby. Ostatecznie zdarzenie zakwalifikowano jako fałszywy alarm w dobrej wierze. Potwierdził Łukasz Zaniewski, zastępca komendanta PSP w Ostródzie.
Po więcej najnowszych informacji z Ostródy i powiatu zapraszamy Was na portal Nasz Głos Ostróda.

