Drogówka ma za zadanie pilnować, aby kierowcy przestrzegali przepisów na drogach. Badanie stanu trzeźwości to element kontroli. Alkomat w przypadku tej interwencji został użyty dwukrotnie. Efekt? Dwóch zatrzymanych mężczyzn! Ta historia potwierdza jednak zasadę „Piłeś – nie jedź”.
Drogówka za jednym „strzałem” zatrzymała dwóch mężczyzn
W niedzielę (17.08) po godzinie 2:00 w nocy dyżurny ostródzkiej policji otrzymał zgłoszenie, że trasą S7 na wysokości Ostródy w kierunku Warszawy porusza się osobowy fiat, którego kierowca może znajdować się pod wpływem alkoholu. Zgłoszenie natychmiast zostało przekazane policjantom, którzy po chwili zauważyli i zatrzymali wskazany samochód do kontroli. Za kierownicą siedział 18-letni mężczyzna. Badanie stanu trzeźwości nie pozostawiało złudzeń – miał ponad pół promila alkoholu w organizmie. Tłumaczył policjantom, że „tylko część trasy prowadził”, ponieważ wcześniej za kierownicą siedział jego kolega. Niestety, 42-letni kolega – również obecny w samochodzie – także był nietrzeźwy mając w swoim organizmie blisko 2 promile alkoholu.
To jednak nie koniec historii tej kontroli drogowej. Policjanci sprawdzili w systemach informatycznych szybko wyszło na jaw, że żaden z panów nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Obaj przyznali się do kierowania pojazdem pod działaniem alkoholu w trakcie podróży. Tym razem na szczęście czujność osób postronnych i szybka interwencja #policjantów zapobiegła potencjalnej tragedii na drodze.
Po więcej najnowszych informacji z Ostródy i powiatu zapraszamy Was na portal Nasz Głos Ostróda.




