10 października 2020 roku. Ta data zapisze się złotymi zgłoskami w historii polskiego sportu. Po raz pierwszy w historii polska tenisistka wygrywa turniej zaliczany do Wielkiego Szlema czyli jednego z czterech największych turniejów tenisowych na świecie. To, czego nie udało się dotąd żadnemu tenisiście ani tenisistce z Polski, dokonała 19-latka Iga Swiątek.
Polska zawodniczka jak burza przeszła przez turniej na kortach Rolanda Garrosa zwyciężając bez straty seta w poprzednich 6-ściu spotkaniach, pokonując m.in. byłą numer 1 na świecie Justine Henin 6:2, 6:1
W finale na Polkę czekała Amerykanka Sofia Kenin. Iga doskonale weszła w spotkanie finałowe, wygrywając 3 pierwsze gemy. Amerykanka opanowała sytuację i doprowadziła do stanu 3:3. Potem mieliśmy sporo przełamań z obu stron, jednak set zakończył się zwycięstwem Igi 6:4.
Drugi set to już koncert Polki. Przy stanie 2:1 dla Igi Amerykanka poprosiła o przerwę medyczną, jednak nie na wiele się to zdało. Iga cały czas grała jak z nut.. Ostatecznie w drugim secie oddała rywalce tylko 1 gema, zwyciężając 6:1.
Kapitalny turniej Igi! W całym turnieju nie straciła nawet seta, co zdarzyło się po raz pierwszy od 2007 roku. Polka jest tez najmłodszą zwyciężczynią paryskiego turnieju od czasów Moniki Seles czyli od 1990 roku!
Brawo, brawo, brawo!
