Ostródzka jadłodajnia zamknięta. Osoby potrzebujące nie będą otrzymywać darmowych posiłków. Wszystko przez koronawirusa.
Polski Komitet Pomocy Społecznej w Ostródzie zawiesił wydawania darmowych posiłków. To efekt zagrożenia koronawirusem. W tej jedynej w Ostródzie instytucji udzielającej pomocy osobom potrzebującym, wdrożono procedury antywirusowe. Codziennie z jadłodajni korzysta ponad 40 osób.
Niestety ze względu na zagrożenie nie mają teraz możliwości na darmowy posiłek. To nie jest „wymysł” zarządu ostródzkiego PKPS-u, to efekt ogólnopolskich zaleceń. Do budynku przy ulicy Sienkiewicza przychodzi mnóstwo osób z różnych środowisk, więc ta instytucja musi wprowadzać środki zapobiegawcze.
– Działamy profilaktycznie, musimy takie procedury wdrażać – mówi Andrzej Suchodolski, kierownik ostródzkiej noclegowni przy ulicy Sienkiewicza. – Po posiłki przychodziły osoby głównie z naszej placówki, ale niestety ze względów bezpieczeństwa musieliśmy zawiesić ich wydawanie. Noclegownia działa jednak też jesteśmy czujni i postępujemy bardziej ostrożni z osobami, które do nas trafiają.
Jednocześnie zawieszono wydawanie darmowej żywności dla potrzebujących mieszkańców – na razie dla podopiecznych MGOPS Miłomłyn.
Jak możemy przeczytać w informacji:
W związku z sytuacją w Polsce związaną z koronawirusem, decyzjami Rządu RP, Wojewody Warmińsko-Mazurskiego oraz ustaleniami miejskiego zespołu zarządzania kryzysowego, Polski Komitet Pomocy Społecznej Zarząd Rejonowy w Ostródzie informuje: WYDAWANIE ŻYWNOŚCI DLA PODOPIECZNYCH MGOPS MIŁOMŁYN ZOSTAJE ODWOŁANE. Gdy zostanie ustalony nowy termin wydawania żywności informacja pojawi się na stronie internetowej oraz zostanie powiadomiony MiejskoGminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Miłomłynie.
migi
