Na takie widoki natrafili spacerowicze odwiedzający pomost i plażę przy jeziorze Kajkowskim. Jeśli nie zniszczona tablica, to na plaży można znaleźć, na przykład, drzwi od lodówki. Czasami głupota popycha ludzi w niezrozumiały kierunek. Plaża i pomost to jedno z ulubionych miejsc ostródzian – przestrzeń, gdzie można odpocząć i nacieszyć się pięknem natury.
„Tu jest tak pięknie. Kocham tę naszą Ostródę, ale krew mnie zalewa, jak widzę, że ktoś niszczy. Dlaczego nie potrafimy dbać o to, co mamy?” – powiedział pan Bogdan, od którego otrzymaliśmy zdjęcie.
Takie obrazki niestety nie są czymś wyjątkowym. Wandalizm i zaśmiecanie to plaga, która dotyka nie tylko plaży nad jeziorem Kajkowskim, ale całej Ostródy. Chociaż w ostatnim czasie sytuacja nieco się poprawiła, wciąż można zauważyć niszczone przystanki autobusowe, bazgroły na elewacjach budynków czy dewastację znaków drogowych – to tylko niektóre z przykładów.
Reagujmy razem
Jak temu zaradzić? Czy jest jakiś sposób, aby takie postępowanie ukrócić? Każdy z nas może zrobić coś, aby to zmienić. Przede wszystkim zwracajmy uwagę na osoby, które niszczą wspólne mienie, zgłaszajmy odpowiednim służbom wszelkie akty wandalizmu. Nie pozostawajmy obojętni wobec takich sytuacji. Ignorowanie ich tylko zachęca wandali do dalszego działania.
Pamiętajmy – miasto jest nasze, a jego wygląd zależy od nas wszystkich. Nie pozwólmy, by kilku bezmyślnych ludzi psuło to, co mogłoby być powodem do dumy.
