Sprawy związane z problemami w miejskiej hali sportowej przy ulicy Piłsudskiego przyśpieszyły. Urzędnicy zapowiadali, że pracownicy z Instytutu Techniki Budowlanej pojawią się w naszym mieście pod koniec października. Cała operacja z pomiarem składu powietrza została przeprowadzona jednak szybciej. W poniedziałek (14.10) specjalne detektory badały skład chemiczny powietrza. Wyniki będą dostępne za około 4 tygodnie. Miasto zapłaciło za taką ekspertyzę 5 500 złotych.
Badania, które mają pokazać, czy MOS nas truje
Tych, którzy potrzebują historii i nie mieli do czynienia z halą sportową przy ulicy Piłsudskiego odsyłany do naszej poprzedniej publikacji: Naukowcy pojawią się na MOSie. Będą badać skład powietrza w hali sportowej przy ulicy Piłsudskiego
Tych, którzy potrzebują skrótowo informujemy, że w obiekcie unosi się zapach, którym przesiąkają nawet ubrania użytkowników. Poprzednie badania elementów konstrukcyjnych wykazały obecność Xylamitu i oleju kreozotowego. Dodatkowe badania mają potwierdzić czy te rakotwórcze związki są uwalniane do powietrza. O całą sytuację zapytaliśmy burmistrza Ostródy, Rafała Dąbrowskiego. Na początek wariant pesymistyczny, czyli miasto otrzymuje wyniki z Instytutu Techniki Budowlanej. Te są złe i wszystkie służby w tym sanepid nakazują zamknięcie obiektu.
Jesteśmy przygotowani na wszystkie warianty w tym najgorszy. Wspólnie z OCSiR i wszystkimi szkołami jesteśmy po rozmowach gdzie rozlokować zajęcia wychowania fizycznego dla Szkoły Podstawowej numer 3, a także klubów sportowych, które korzystają z MOSu.
Wariant optymistyczny jest lepszy dla mieszkańców, ale na efekty i tak będzie trzeba poczekać. Dodaje burmistrz Dąbrowski.
Wszyscy użytkownicy wrócą do normalnych zajęć w tym obiekcie. Wówczas będziemy halę regularnie dezodoryzować i ozonować. Tak będziemy chcieli zmniejszyć intensywność tego zapachu. Remontu jednak nie będzie.
To oznacza, że niezależnie jakie będą wyniki badań składu chemicznego powietrza halę przy ulicy Piłsudskiego czeka wyburzenie. W wariancie pesymistycznym miasto będzie musiało szukać środków na budowę obiektu w trybie pilnym. Może się z tym wiązać nawet wzięcie przez samorząd kredytu lub obligacji. W przypadku kiedy badania pokażą, że można korzystać z hali bez skutków zdrowotnych wówczas samorządowcy będą mieć nieco więcej czasu. Pierwsze decyzje o budowie NOWEGO CENTRUM SPORTU W OSTRÓDZIE mają zapaść jeszcze w tym miesiącu.
To właśnie tam (przyp. red. przy SP3) w przypadku otrzymania dotacji z Ministerstwa Sportu powstanie skate park. Chcemy połączyć to z budową nowoczesnej, pełnowymiarowej hali sportowej. Na razie to są plany, które będziemy wdrażać do budżetu. Na październikowej sesji (przyp. red. 29 października) Rady Miasta będziemy taki punkt dotyczący przesunięcia środków na stworzenie dokumentacji technicznej nowej hali proponować. – powiedział burmistrz Rafał Dąbrowski
To poważne deklaracje władz Ostródy, na których realizację czekają sportowcy z naszego miasta. Nowy obiekt pozwoli na organizację nie tylko dużych wydarzeń sportowych, ale też koncertów czy działalność ekspozycyjną. Do tematu będziemy wracać.
