Nowy szalet w Ostródzie to nie luksus a standard! Skoro Ostróda to Perła Mazur a nasze miasto ma być wakacyjnym celem wielu turystów to musimy im ale też sobie zapewnić komfort. Jedną z takich usług społecznych jest toaleta. Obecnie mamy w Ostródzie jedno takie miejsce. W poprzedniej kadencji samorządu remontował je Zbigniew Michalak. Burmistrz Rafał Dąbrowski za cel wziął sobie budowę a w zasadzie wymianę dotychczasowej toalety. Niestety urzędnicy napotkali na kłopoty i będzie opóźnienie w tej inwestycji.
Spis treści
Szalet miejski – Michalak remontował a Dąbrowski zbuduje nowy!
W Ostródzie możemy doszukiwać się pewnej sztafety samorządowej. Czesław Najmowicz w swojej kadencji wybudował przedszkole na osiedlu Plebiscytowym. Michalak „pozazdrościł” i zbudował żłobek przy ulicy Kopernika. Podobnie jest z szaletami. Zbigniew Michalak wyremontował jedyną w Ostródzie publiczną toaletę przy ujściu rzeki Drwęcy do jeziora Drwęckiego. Kosztowało nas to ponad 100 tysięcy złotych. Rafał Dąbrowski nie jest dłużny, bo w tegorocznym budżecie Ostródy zapisał 300 tysięcy złotych na budowę nowego szaletu miejskiego. Sztafetę i zazdrość wziąłem w cudzysłów, bo i miejsca opieki nad najłodszymi jak i toalety publiczne są nam potrzebne. Miasto Ostróda potrafi jednak zaskoczyć!
Starego szaletu nie ma na planach – jest opóźnienie w inwestycji
Na początku roku informowaliśmy Was o inicjatywie budowy szaletu miejskiego w parku między ulicami Czarnieckiego i Herdera. Tam bliżej ulicy Herdera jest nieczynna miejska toaleta. Niech Was wzrok nie zwodzi. To co widzicie w rzeczywistości – na miejskich mapach i planach nie istnieje!
Jak udało mi się ustalić miejska inwestycja zalicza poślizg i to poważny. Dotychczasowa toaleta jest ujęta w planach jako chodnik. To skomplikowało prace w Wydziale Inwestycji Urzędu Miasta w Ostródzie. W tym celu rozpoczęto procedurę zmiany planu zagospodarowania przestrzennego wspomnianego parku. Urząd, choć inwestować chce na miejskiej działce to musi dochować w tym przypadku wszystkich terminów. To oznacza, że na 16 września wydział inwestycyjny nie rozpoczął jeszcze realizacji budowy szaletu miejskiego. Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego musi przyjąć Rada Miasta. To najprawdopodobniej stanie się w październiku. Wówczas Wydział inwestycji może rozpocząć cały proces budowy.
Na nową toaletę poczekamy do 2026 roku
Jak udało mi się ustalić w rozmowie z urzędnikami na razie nie wiadomo jak miejski szalet będzie wyglądał ani kiedy powstanie. 300 tysięcy złotych zaplanowane w budżecie jest na projekt, a także wykonanie. W tym budżecie luksusów w postaci stylu warszawskiego nie będzie. Nowy szalet w tym miejscu ma jednak spełniać wymogi osób ze specjalnymi potrzebami a może nawet na przewijak dla niemowląt też wystarczy. Miasto może zdecydować się na gotowy projekt. Tutaj decyzja jednak nie zapała. Jedno jest pewne. Szalet miejski w parku przy ulicy Czarnieckiego będzie dostępny w 2026 roku. Tak przynajmniej potwierdzają moje źródła w Urzędzie Miasta. Jeśli już jednak pojawi się toaleta w tym miejscu to przyrost będzie stuprocentowy.
Po więcej najnowszych informacji z Ostródy i powiatu zapraszamy Was na portal Nasz Głos Ostróda.
