Site icon Nasz Głos Ostróda

Ostróda: Głaz Popiełuszki do usunięcia. Policja nadal szuka właściciela

Głaz Popiełuszki zostanie usunięty z ronda. Urzędnicy czekają na koniec policyjnego postępowania.

Głaz Popiełuszki zostanie usunięty z ronda. Urzędnicy czekają na koniec policyjnego postępowania.

Głaz Popiełuszki stał się symbolem w naszym mieście. Ustawiony w czerwcu obelisk pokazuje, że nazywanie rond w Ostródzie nie było dobrym pomysłem. Prędzej czy później musiało się to tak skończyć. Choć mieszkańcy w konsultacjach społecznych wyrazili swoje zdanie, że rondo u zbiegu Pieniężnego i 11 listopada powinno nosić imię księdza Jerzego Popiełuszki to pozostaje niesmak. Policja prowadzi postępowanie, urzędnicy mówią, że głaz stoi tam nielegalnie a właściciel milczy. Nawet jeśli radni na wrześniowej sesji nadadzą oczekiwaną przez mieszkańców nazwę to niesmak będzie duży.

Ostrzegaliście, że „chrzczenie rond” to zły pomysł

W ubiegłym roku w Ostródzie mieliśmy konsultacje społecznej w ramach nazwania dwóch rond: zbieg Mickiewicza i Olsztyńskiej, a także zbieg Drwęckiej, Grunwaldzkiej, Kopernika i 1. dywizji. Pierwsze rondo nosi dumną nazwę Reformacji a drugie Weteranów Misji Pokojowych ONZ. Tak na wniosek burmistrza zdecydowała Rada Miasta, kierując się wynikami wspomnianych konsultacji społecznych. Wówczas pod naszymi artykułami pisaliście takie komentarze: „chrzczenie rond o beznadzieja!”, „Nie ma ważniejszych spraw w Ostródzie?”. W perspektywie ciężko się z tym nie zgodzić. Czas mijał w katolicy czuli niedosyt. Przy okazji nazwania ronda Reformacji inną propozycją była nazwa księdza Jerzego Popiełuszki. Wniosek jakiś czas leżał w Urzędzie Miasta.

Głaz Popiełuszki zostanie usunięty z ronda. Urzędnicy czekają na koniec policyjnego postępowania.

Głaz Popiełuszki w Ostródzie – historia rodem z westernu

W maju burmistrz Rafał Dąbrowski ogłosił konsultacje społeczne w sprawie nazwania ronda u zbiegu Pieniężnego i 11 listopada. Na stole leżały dwie propozycje: Rondo księdza Jerzego Popiełuszki, a także rondo Praw Kobiet. Dwie spolaryzowane propozycje. W sieci zawrzało. Każdy jednak powtarzał, że zdecydują ostródzianie, oddając głos na lepszy dla nich wybór.

Kiedy głosowanie jeszcze trwało, w nocy z 22 na 23 czerwca nieznany sprawca nocą ustawił na rondzie tablicę poświęconą księdzu Jerzemu Popiełuszce. Domorosły stróż prawa postanowił, że nie będzie czekał na wynik konsultacji społecznych, decyzję burmistrza Rafała Dąbrowskiego i radnych Rady Miasta. Właściciela szuka policja, urzędnicy mają związane ręce, a nawet środowiska katolickie mówią, że nie o takie upamiętnienie im chodziło. Mamy dziki zachód w pełnym wymiarze

Głaz Popiełuszki zostanie usunięty lub właściciel zapłaci za swój pomysł

Ostatecznie w konsultacjach społecznych ostródzianie w zdecydowali, że rondo powinno nosić imię księdza Jerzego Popiełuszki. To jednak nie koniec. Burmistrz Rafał Dąbrowski, może, ale wcale nie musi kierować stosownej uchwały pod obrady Rady Miasta. Podobnie radni. Mogą taką uchwałę przyjąć lub ją odrzucić. Przyjmijmy scenariusz zgody. Radni podczas wrześniowej sesji nazwą okrąglak u zbiegu Pieniężnego i 11 listopada imieniem kapelana Solidarności. To nie kończy sprawy pomnika.

Głaz Popiełuszki zostanie usunięty z ronda. Urzędnicy czekają na koniec policyjnego postępowania.

Policja prowadzi w tej sprawie postępowanie na wniosek Zarządu Dróg Powiatowych w Ostródzie. Kryminalni z naszego miasta po dwóch miesiącach nie ustalili właściciela obelisku. Informuje Anna Karczewska, oficer Prasowa Komendanta Powiatowego Policji w Ostródzie.

W związku ze złożonym przez Zarząd Dróg Powiatowych w Ostródzie zawiadomieniem w sprawie ustawienia na zieleńcu ronda u zbiegu ulic 11-go Listopada i ul. Pieniężnego w Ostródzie obelisku bez zgody zarządcy drogi prowadzone są czynności wyjaśniające. W toku prowadzonego postępowania wykonywane są czynności zmierzające do wytypowania sprawcy tego wykroczenia. Przedmiotowe postępowanie prowadzone jest w kierunku art. 97 kw. w związku z art. 45 ust. 1 pkt. 10 Prawo o ruchu Drogowym. Zgodnie z wykładnią artykułu 97 k.w., osobie, która wykracza poza przepisy Prawo o Ruchu Drogowym grozi kara grzywny nawet do 3000 zł lub kara nagany

Zarząd Dróg Powiatowych w Ostródzie do czasu zakończenia postępowania nie komentuje sprawy. Pracownicy zaznaczają jednak, że obelisk stoi na rondzie nielegalnie i prędzej czy później musi zgodnie z prawem zostać usunięty. Jest jednak pewna furtka. Właściciel zostanie ustalony lub sam się ujawni. Najłagodniejsza kara, którą nałożą na niego mundurowi to nagana. Do pokrycia jest jeszcze opłata za zajęcie pasa drogowego. W tym przypadku jest ona liczona za każdy dzień, w którym tablica stoi na rondzie. Właściciel złoży wniosek o ustawienie tablicy i wszystko zgodnie z prawem będzie legalne. Tak czy inaczej, rachunek jest do zapłacenia i z każdym dniem rośnie.


Po więcej najnowszych informacji z Ostródy i powiatu zapraszamy Was na portal Nasz Głos Ostróda.

Exit mobile version