Na grudniowej sesji Radni pozytywnie zagłosowali nad pokryciem strat finansowych w Miejskiej Administracji Budynków Komunalnych. Z miejskiej kasy wydano 685 tysięcy złotych. Część mieszkańców odebrała to tak, że miasto pokryło zadłużenie komunalne. Nic bardziej mylnego. Zasypano dziurę budżetową, w której spółce właścicielem jest miasto. Tyle. Długi lokatorów komunalnych nadal rosną! Ostródzianie mieszkający w mieszkaniach komunalnych „wiszą” miastu już blisko 4 miliony złotych! Składa się na to zadłużenie czynszowe, ale też i rachunki za brak opłat za wywóz śmieci. Skoro już ktoś nie płaci czynszu to, dlaczego miałby płacić za to, że śmieciarka odbierze jego odpady?
Pomysły na granicy prawa
Mieszkania komunalne to temat rzeka. Długi, które są wygenerowane w Ostródzie nie powstały w ciągu ostatnich lat. Rekordziści nie płacą nawet od dekady. Miasto nie może się tak łatwo pozbyć najemców, którzy nie regulują czynszu. Musi tu dojść do rażącego naruszenia umowy najmu jak np. dewastacja lokalu. Są jednak zabiegi, które co prawda są na granicy prawa, ale mogą wywrzeć presje na dłużnikach. Zapytaliśmy jakie plany na redukcję zadłużenia komunalnego ma obecny prezes MABK, Jarosław Cherkowski.
Uważam, że w pierwszej kolejności należy z tymi ludźmi rozmawiać i wykazywać, że nikt o tych zobowiązaniach nie zapomniał. One się powiększają i należy je spłacać, zacząć spłacać, zaproponować jakąś formę spłaty. Będziemy podejmować dalej wiele czynności, które spowodują, że ten dług zostanie znacząco zmniejszony. Ten przykład iławski kontenerów mieszkalnych oczywiście jest w przestrzeni medialnej, publicznej. Natomiast należy pamiętać, że to też generuje kolejne koszty. Jeśli już idziemy w ten obszar pomysłów na rozwiązanie tego problemu to należałoby też może rozważyć taki pomysł konsolidacji tych zadłużeń. Jeśli mamy dwóch najemców, którzy generują dług, to może powinni zamieszkać razem? Ten dług będą generować razem, ale to już będzie jedno mieszkanie, drugie będzie puste. No trwają analizy prawne różnych przepisów na ten temat. Jeśli jesteśmy rzeczywiście w takich obszarach. Natomiast, powtarzam to jeszcze raz, apeluję, żeby przyjść, zapytać, jakie to zadłużenie jest i rozpocząć proces oddłużania mieszkania komunalnego.
Mieszkania komunalne w naszym kraju to nadal tematu tabu. Ostatnio poruszaliśmy temat wykupu lokali. Burmistrz Rafał Dąbrowski zaproponował nowe zasady zbywania takich mieszkań przez miasto. Pisaliśmy o tym na początku tygodnia LINK. Poruszony dziś temat – zadłużenia komunalnego wydaje się trudniejszy do rozwiązania. Samorząd nie może przeprowadzić eksmisji na bruk. Bez systemowego, rządowego rozwiązania nic w tej materii się nie zmieni. Są dwa wyjścia dobrowolna spłata zadłużenia przez lokatorów lub dokwaterowanie. Ta druga opcja, choć jest na granicy prawa to jednak nie jest niemożliwa.
