Samorząd

Ostróda: Ogród Różany na skarpie – kolejne problemy! Czy to kiedyś się skończy?

Ogród Różany na skarpie przy ulicy Kolejowej

Ogród Różany na skarpie przy ulicy Kolejowej w Ostródzie miał być wyśnionym przez mieszkańców miejscem. Po tym jak inwestycja z Ostródzkiego Budżetu Obywatelskiego przybrała już formułę lokalnego mema, dowiedzieliśmy się o kolejnych kłopotach. Tym razem wody opadowe mają zalewać całą inwestycję. Mieszkańcy grzmią, że pobliska parafia rzymskokatolicka nielegalnie odprowadza tam deszczówkę. Wszystko oznacza tyle, że ze wspólnego budżetu Ostródy wydamy kolejne pieniądze na skwerek dla wybranych.

Ogród Różany na skarpie – zalewany przez deszczówkę!?

Wczoraj (05.05) Pani Marzena dodała wpis na grupie facebookowej Eko Parking – Zaczarowany Różany Ogród Na Skarpie-Przywróćmy dawny blask!!! Pokazuje w nim, że podczas ostatnich opadów deszczu tworzona inwestycja jest zalewana przez wody opadowe. Poniżej prezentujemy wpis Pani Marzeny (pisownia oryginalna na 06.05 godzina 17.00).

Jak widać na załączonych zdjęciach oraz filmikach….jest ukazana i odsłonięta obrzydliwa i jakże podstępna rurociągowa afera…..
Wszytko odkryliśmy po ściągnięciu kraty… która była tam założona nielegalne…. była to przykrywka na nielegalne odprowadzanie wody oraz zamknięcie przejścia dla pieszych… przypomnę, że przejście od zawsze tam było i dobrze funkcjonowało jako skrót między dwiema ulicami….wiele lat….
Jak widać powstają duże cieki wody… które niszczą nam ścieżkę oraz osuwają grunt…jest to skarpowy teren… który w tych miejscach może być niestabilny…spowodowany tymi wodospadami….
Woda opadowa – deszczowa…pochodzi z ulicy Sienkiewicza… dokładnie z terenu kościoła… która powinna być doprowadzona bezpośrednio do kratek burzowych, a nie beszczelnie i nielegalnie puszczona w osłonie betonu na nasz ogród różany…oraz ulicę Kolejową… która nie posiada odprowadzeń burzowych…. władze miasta zostaną o tym powiadomione… ponieważ robią nam ogród wodny….którego jeszcze nie było w planie… niszczą mienie społeczno – lokalne…wiele osób to widzi i nie zgadza się na ten stan rzeczy ….jest to oburzające postępowanie… które zasługuje na potępienie i zajęcie się tym tematem bardzo poważnie
Następuje dewastacja dotychczasowych części prac ogrodu różanego… Gdzie zaraz przyjdą sadzonki krzewów i kwiatów…ma to być miejsce bezpieczne dla ludzi i zwierząt… które będą się tą okolicą przemieszczać… powstały leje wyżłobione przez wodę… dochodzące do drzew oraz ścieżki….my mówimy na to STOP!!!!!!!!!
My mówimy…NIE!!!
My mówimy DBAJMY O WSZYSKO I SZANUJMY
PRACĘ WSZYSTKICH !!!!!!

Do powyższego posta załączono też fotografie.

Ogród Różany na skarpie – kiedy skończy się telenowela?

Ogród Różany na skarpie przy ulicy Kolejowej dotychczas kosztuje nas 525 300 złotych. Do tego trzeba doliczyć kolejne postępowanie na nasadzenia kwiatów i zieleni. Na to zadanie urzędnicy będą ogłaszać jeszcze postępowanie. Szczegółowo opisaliśmy tę inwestycję w tym artykle – LINK. Informacje, które przekazała Pani Marzena mogą sugerować, że poprzedni wykonawca ścieżek z mączki ceglastej niekoniecznie popełnił błąd. Inwestycja od początku była zalewana przez wody opadowe. My nie rozstrzygamy czy odprowadzenie deszczówki z pobliskiej parafii rzymskokatolickiej jest zgodne z prawem, czy nie. Burmistrz Rafał Dąbrowski, zlecając drugi etap prac na tym terenie wspólnie ze swoimi urzędnikami wziął odpowiedzialność za efekt końcowy.

Urząd Miasta komentuje problemy z inwestycją

Po komentarz w sprawie problemów z tą inwestycją zwróciliśmy się do Urzędu Miasta. Odpowiedzi udzielił nam Artur Munje, naczelnik Wydziały Promocji i Komunikacji Medialnej

Wiemy o całej sytuacji. Doszło do spotkania w tej sprawie i trwa ustalanie skąd pochodzą wody opadowe zalewające inwestycję. Wrócimy z informacją po dokładnej analizie.

Tak wyglądał nasz ostatni spacer po Ogrodzie Różanym na skarpie przy ulicy Kolejowej.