W szeregi ostródzkiej Straży Miejskiej oficjalnie wcielony został nowy funkcjonariusz. Jest nim nowiutki, prosto z salonu, samochód Opel Combo. Koszt nowego auta strażników wyniósł ponad 100 tysięcy złotych.
O tym, że ostródzkiej Straży Miejskiej jest potrzebny nowy pojazd wiadomo było od dawna. Flota strażników jest cały czas eksploatowana i wymiana aut to nieunikniona procedura. Burmistrz Ostródy Zbigniew Michalak nie zastanawiał się długo nad wnioskiem komendanta SM i poprosił radę miejską o wyasygnowanie pieniędzy na nowy samochód.
Radni przychylili się do wniosku burmistrza i nowe auto jest już na urzędowym parkingu. To Opel Combo z benzynowym silnikiem 1,2 litra. Zastąpi wysłużonego Renault Trafic, który pokonał już ponad 300 tysięcy kilometrów. „Renówka” zostanie sprzedana w drodze przetargowej.
migi, foto: UM
