Po zmroku 6 kwietnia, pijany mężczyzna z powiatu ostródzkiego postanowił wypróbować swoje szczęście w najbardziej nieodpowiednim miejscu – na granicy polsko-rosyjskiej. 44-letni kierowca, mający ponad 1,5 promila alkoholu we krwi, staranował szlaban na przejściu granicznym. Niestety, nie posiadał również żadnych uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Zatrzymany przez funkcjonariuszy z Placówki Straży Granicznej w Grzechotkach, mężczyzna nie był w stanie wyjaśnić swojego nierozważnego zachowania. Zamiast spokojnie wrócić do domu, próbował przejechać przez granicę, mimo że stanowiło to nie tylko naruszenie prawa, ale i ogromne zagrożenie dla jego życia oraz innych osób.
Zobaczcie jego wyczyn na filmie udostępnionym przez Straż Graniczną: