Wczoraj, w niedzielę 14 lutego, o godzinie 20:38 służby otrzymały zgłoszenie z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego do pożaru domu w Idzbarku.
Jaki pierwsi na miejscu pojawili się strażacy z OSP Idzbark, zaraz po nich dojechali strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Ostródzie.
Jak poinformował nas mł. bryg. Marcin Wiśniewski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ostródzie, budynek, w którym wybuchł pożar był dwumieszkaniowy i zamieszkany był przez 9 osób. Wszyscy zdążyli opuścić budynek przed przybyciem strażaków na miejsce zdarzenia.
Ogień palił się na poddaszu. Konieczne było wykonanie dostępu przez strop górnego mieszkania na strych. Podano dwa prądy gaśnicze – jeden z wewnątrz budynku poprzez mieszkanie na górze, a drugi z zewnątrz z drabiny przystawnej. Strażacy walczący z pożarem wewnątrz budynku pracowali w aparatach ochrony układu oddechowego.
Na szczęście dzięki szybkiej interwencji strażakom dało się dość szybko opanować pożar, akcja gaśnicza zakończyła się około godz. 22.20. Nie uległa spaleniu konstrukcja dachu, pożar nie przeniósł się też na mieszkanie na górze. Dzięki temu dolne mieszkanie nie uległo praktycznie żadnemu uszkodzeniu, górne, mimo, że sam pożar tam nie dotarł, będzie wymagało remontu – uległo częściowemu zniszczeniu, m.in. okopceniu i miejscami zalaniu.
Na chwile obecną nie znane są dokładne przyczyny powstania pożaru, policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie.
Na miejscu pracowało 8 zastępców straży pożarnej – 3 z JRG Ostróda oraz 5 z OSP z Idzbarka, Starych Jabłonek, Ornowa, Brzydowa i Ostródy. Na miejscu pojawili się też przedstawiciele Gminnego Centrum Zarządzania Kryzysowego, którzy zaoferowali pomoc rodzinie oraz policja.
Foto: KP PSP Ostróda
