Ryszard Kopczyński – „Wróciła normalność w Ostródzie!”

Marek Apel

1 tydzień ago

Ryszard Kopczyński - "Wróciła normalność w Ostródzie!"

Ta sprawa w naszym mieście pokazuje, że sąsiedzi nie tylko powinni, ale muszą ze sobą żyć dobrze. Jeśli tak nie jest to czeka nas wizyta na sali sądowej. Ogromne kłopoty robią się wówczas kiedy stroną jest Urząd Miasta reprezentowany przez burmistrza. Kończy się układanie kostki na przejeździe łączącym ulicę Grunwaldzką i Piastowską. To kończy spór Ryszard Kopczyński – Miasto Ostróda. Jak mówi nam przedsiębiorca, właściciel serwisu samochodowego Auto Centrum – „Wróciła normalność w Ostródzie”.

Kiedy zaczął się spór o barierki?

15 maja 2020 roku Urząd Miasta w Ostródzie poinformował, że ustawił żółte barierki likwidując przejazd łączący ulicę Grunwaldzką z Piastowską. Ówczesny burmistrz Zbigniew Michalak, tłumaczył to zapisami w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Cały konflikt miała zapoczątkować niewielka grupa mieszkańców, której przeszkadzał sąsiedni serwis samochodowy należący do Ryszarda Kopczyńskiego. Nomen omen warsztat był tam jeszcze przed budową bloków na osiedlu. Tak ruszył spór sądowy. Rada Miasta 18 grudnia 2024 roku przyjęła uchwałę o zmianie w planie zagospodarowania przestrzennego. Teraz mamy realizację, czyli układanie kostki na przejeździe łączącym obie ulice.

Trwa układanie kostki na przejeździe łączącym ulice Grunwaldzką i Piastowską.

Ryszard Kopczyński nie kryje zadowolenia z budowy przejazdu

Dziś (04.11) prace są już na końcowym etapie. Budowlańcy układają kostkę. Roboty wykonuje firma ADAMS. Termin wykonania jest do 14 listopada, ale jak poinformowali mnie pracownicy powinni wyrobić się w ciągu najbliższych dni. Całość kosztuje 46 915,43 złote. Postanowiłem w całej tej sytuacji porozmawiać z Ryszardem Kopczyńskim właścicielem serwisu Auto Centrum. Ten jest szczęśliwy z takiego obrotu sprawy.

Wróciła normalność w Ostródzie! Obecne władze spojrzały na to przychylnie. Walka się skończyła. Po zmianie planu zagospodarowania przestrzennego wszystkie ścieżki odwoławcze są zamknięte. To trwało 5 lat. Chciałem podziękować burmistrzowi Rafałowi Dąbrowskiemu, Cezaremu Wawrzyńskiemu, który był zastępcą i pilotował tę sprawę. Zaangażowany był również przewodniczący Rady Adrian Godlewski. Nie będę występował do Miasta o żadne odszkodowanie. Jestem szczęśliwy, że ten wjazd powstaje.