Ostródzkie serce już bije. Czerwony pojemnik na plastikowe kapsle w kształcie serca stanął w centrum miasta. Pomysł władz Ostródy spodobał się mieszkańcom, którzy od razu zaczęli napełniać serce nakrętkami.
Ponad metrowej wysokości serce stanęło przy pasażu na ulicy Czarnieckiego. Choć metalowe, to jednak bardzo czułe na potrzeby. A taki jest właśnie cel „nakrętkowego serca”.
– Chcemy żeby to serce napełniło się nakrętkami, za które otrzymamy pieniądze, a te zostaną przekazane dla potrzebujących osób – mówi Agnieszka Majewska Pawełko, zastępca burmistrza Ostródy – Na razie nie mamy jeszcze konkretnego celu czy konkretnej osoby, na której koncie znajdą się pieniądze. Osoby, które są zainteresowane pomocą mogą się zgłaszać do urzędu miasta.
Serce postawiono w idealnym czasie, dokładnie w Walentynki. Nie będzie jednak osamotnione. Docelowo w planach jest postawienie jeszcze dwóch podobnych pojemników. Na razie nie są zdradzane plany gdzie, ale będą to duże ostródzkie osiedla.
– Bardzo dobry pomysł, zwłaszcza kształt tych pojemników jest fantastyczny – mówi Pani Marta, która jako jedna z pierwszych wrzuciła do pojemnika reklamówkę nakrętek. – To fajnie wygląda, no i jeszcze można komuś pomóc.
migi
