W powiecie ostródzkim notuje się wzrost zachorowań na grypę. To oczywiście „normalka” w tym okresie roku, ale apogeum przewidywane jest na miesiące luty i marzec. Od początku roku wirusem zaraziło się prawie 50 osób. To oczywiście tylko przypadki zdiagnozowane i przede wszystkim zgłoszone do lekarzy.
Złe samopoczucie, bóle mięśni i stawów, gorączka i ból gardła, to charakterystyczne objawy grypy. Przypominają przeziębienie, ale niestety to bardziej niebezpieczna strona infekcji. W powiecie ostródzkim 'sezon na grypę uważa się za rozpoczęty.
– Mamy już sygnały o zachorowaniach na grypę, alarmu jeszcze nie ma, ale z doświadczenia wiemy, że kulminacja będzie za kilka tygodni – mówi Zdzisław Sokołowski, dyrektor ostródzkiego SANEPID-u. – Każdy przypadek jest dokładnie badany. Grypa to choroba bardzo niebezpieczna i bardzo łatwo przenoszona drogą kropelkową.
Zapalenie zatok, zapalenie ucha środkowego, zapalenie oskrzeli czy zapalenie mięśnia sercowego. To tylko niektóre powikłania po grypie. Lepiej tego uniknąć, lepiej zabezpieczyć się przed ewentualnym zarażeniem. Najskuteczniejszą metodą zapobiegania grypie są szczepienia. Niestety niewiele osób stosuję tę metodę profilaktyki. Profilaktyka obejmuje też zdrowe odżywianie, aktywny i higieniczny tryb życia. Należy też dodatkowo dbać o kondycję organizmu, wysypiać się, wypoczywać i relaksować, nie zapominając jednocześnie o ciepłym ubraniu. Nie dajmy się grypie, nie bądźmy kolejnym punktem w statystykach ostródzkiego SANEPID-u.
migi
