Inwestycje/Biznes
Targowisko Miejskie W Ostródzie
Targowisko miejskie w Ostródzie

Miejskie targowisko w Ostródzie bez zmian i wiele wskazuje na to, że jeszcze długo się to nie zmieni. Handlujący nadal będą wystawiać swój towar z paki samochodów, z polowych łóżek lub po prostu pod chmurką, bez choćby symbolicznego zadaszenia czy stołów. Minęły już dwa lata od momentu, gdy z placu zniknęły stare wiaty, a nowej infrastruktury nadal nie ma i – co najważniejsze – nic nie zapowiada, aby w najbliższym czasie miała się pojawić.

Targowisko Miejskie W Ostródzie
Targowisko miejskie w Ostródzie, foto: MABK Ostróda

Targowisko bez wiat

Wiaty usunięto w 2023 roku za zgodą władz miasta. Miejska Administracja Budynków Komunalnych, która zarządza targowiskiem, tłumaczyła wówczas, że konstrukcje były w złym stanie technicznym i ich dalsze użytkowanie nie miało sensu. Rozbiórkę uzasadniano również potrzebą zwiększenia powierzchni targowej przeznaczonej do handlu z pojazdów. W teorii zamysł wydawał się logiczny. W praktyce z naszych cotygodniowych obserwacji wynika, że handlu z samochodów nie przybyło. W zamian część placu przekształcono w miejsce do manewrów dla szkoły jazdy.

Targowisko Miejskie W Ostródzie
Targowisko miejskie w Ostródzie — część placu wykorzystywana jest do nauki jazdy

Warto zauważyć, że dzięki rozbiórce wiat plac stał się bardziej elastyczny i może być wykorzystywany również do innych celów. Z punktu widzenia miasta i organizacji przestrzeni ma to pewien sens. Problem w tym, że ta elastyczność odbyła się kosztem osób, które tworzą klimat targowiska od dekad. Drobni sprzedawcy, którzy handlują warzywami, kwiatami, miodem czy grzybami, nie domagają się powrotu starych, zniszczonych konstrukcji. W rozmowach podkreślają jednak, że brakuje im choćby minimalnej ochrony przed deszczem i śniegiem.

Targowisko Miejskie W Ostródzie
Targowisko miejskie w Ostródzie

Te stare wiaty i tak się sypały, nikt za nimi nie tęskni. Ale przydałoby się coś, żeby nie stać w deszczu. Chociaż kilka zadaszeń, kilka stołów, cokolwiek – mówią. Inny sprzedawca dodaje: Ciężko zimą rozłożyć towar. Mokro, wietrznie, ręce grabieją. My nie prosimy o pałace. Tylko o miejsce, gdzie można postawić skrzynki i mieć nad głową kawałek dachu.

Kiedy zapytaliśmy miejskie instytucje o to, czy planują inwestycje w targowisko, odpowiedzi były jednoznaczne. Wydział Inwestycji urzędu miejskiego przekazał:

Nie ma na razie takich planów, w budżecie na 2026 rok nie ma pozycji dotyczącej targowiska.

Z kolei MABK poinformowała:

Spółka na przyszły rok 2026 takich planów nie ma.

Oznacza to, że handlujący także przyszłą zimę spędzą pod gołym niebem, a poprawa warunków pracy nie znajduje się obecnie na liście miejskich priorytetów.

Targowisko Miejskie W Ostródzie
Targowisko miejskie w Ostródzie

Z dobrych wiadomości — nie zmienia się wysokość opłat targowych. Pozostają one na dotychczasowym poziomie i wynoszą od dwóch złotych za sprzedaż niewielkich ilości warzyw, kwiatów, miodu czy jagód, do dwudziestu złotych za handel z samochodu powyżej pięciu ton.

Na koniec warto zadać pytanie mieszkańcom: jak Waszym zdaniem powinno wyglądać miejskie targowisko w Ostródzie? Czy brakuje Wam zadaszeń, stołów, a może raczej lepszej organizacji i promocji? Co sprawiłoby, że kupowanie tam stałoby się wygodniejsze? Zapraszamy do dyskusji, bo to miejsce jest ważne nie tylko dla kupców, ale także dla wszystkich, którzy lubią lokalne produkty i sobotnie zakupy w bardziej swojskim klimacie niż marketowa hala.

Targowisko Miejskie W Ostródzie
Targowisko miejskie w Ostródzie. Usunięcie wiat otworzylo przestrzeń dla handlujących bezpośrednio z samochodów.

/Migi/