Trawy znów w ogniu. Strażacy nie mają chwili wytchnienia

Grzegorz Malanowski

3 miesiące ago

W sobotę, w godzinach południowych, strażacy z OSP Jarnołtowo (gmina Małdyty) wyjeżdżali do dwóch interwencji związanych z pożarami suchych traw. Najpierw płomienie pojawiły się w Budwitach, gdzie paliła się trawa w przydrożnym rowie. Zaledwie chwilę po zakończeniu akcji, strażacy zostali ponownie zadysponowani – tym razem do Sambrodu, gdzie ogień rozprzestrzeniał się niebezpiecznie blisko torów kolejowych.

W działaniach gaśniczych uczestniczyły również jednostki z JRG Morąg, OSP Małdyty, OSP Zajezierze oraz OSP Wielki Dwór. Dzięki szybkiej reakcji udało się opanować sytuację, zanim doszło do większych strat. Ale ile jeszcze razy strażacy będą musieli ruszać do podobnych zdarzeń?

Wiosna ledwie się zaczęła, a strażacy biją na alarm: nie ma dnia bez pożarów traw. W naszym regionie – podobnie jak w wielu innych częściach Polski – interwencje związane z wypalaniem nieużytków stały się codziennością. To już nie lokalny problem, ale ogólnopolska plaga. Tylko w jeden weekend w kraju odnotowuje się ponad 1000 pożarów traw!

To nie „porządki” – to igranie z ogniem

Wypalanie traw niesie za sobą ogromne ryzyko:

Zagrożenie dla ludzi – ogień może błyskawicznie się rozprzestrzenić, odciąć drogę ucieczki, a gęsty dym przyczynić się do wypadków drogowych i kolejowych.
Zagrożenie dla mienia – wystarczy podmuch wiatru, by płomienie przeskoczyły na domy, stodoły czy lasy.
Śmierć zwierząt – jeże, zające, ptaki i owady giną w męczarniach, uwięzione w płomieniach.
Zniszczenie środowiska – ziemia po pożarze staje się jałowa, a przyroda potrzebuje lat, by się odrodzić.

Wbrew mitom, ogień nie użyźnia gleby. To jedno z największych kłamstw, które prowadzi do dewastacji środowiska.

Grozi mandat, grzywna, a nawet więzienie

Za wypalanie traw grożą poważne konsekwencje prawne. Zgodnie z przepisami:

mandat do 5000 zł,
grzywna do 30 000 zł,
a w przypadku dużego pożaru – nawet 10 lat więzienia.

Dodatkowo rolnik może stracić unijne dopłaty z ARiMR. I warto to powiedzieć jasno: nie ma żadnego wyjątku od zakazu wypalania traw. Każde takie działanie jest nielegalne.

„Wypalasz trawy? Ryzykujesz grzywnę do 30 000 zł albo nawet 10 lat więzienia”

Apel do mieszkańców

Nie czekajmy, aż w pożarze traw zginie człowiek lub spłonie komuś dom. Strażacy po raz kolejny proszą:
NIE wypalajcie traw. Reagujcie, gdy widzicie ogień. Dzwońcie na 112. Nie bądźcie obojętni.

Wiosna to czas budzenia się życia – niech nie zamienia się w sezon pożarów.

📌 foto: OSP Jarnołtowo – Facebook