Wczoraj (13.03) informowaliśmy Was o burzy medialnej wokół posła i wiceministra Aktywów Państwowych, Zbigniewa Ziejewskiego. Konflikt interesów opisał dziennikarz śledczy Szymon Jadczak z Wirtualnej Polski. Możecie o tym poczytać tutaj LINK. Ostatecznie Ziejewski podał się do dymisji po rozmowie z wicepremierem, szefem Polskiego Stronnictwa Ludowego, Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Dziś (14.03) kolejna publikacja o polityku z naszego regionu. Tym razem dziennikarze Wirtualnej Polski opisali „cuda starosty” Andrzeja Wiczkowskiego.

W artykule przedstawione są fakty o sprzedaży przez Starostwo Powiatowe działki w pod ostródzkim Lipowcu. Dziennikarze przyjrzeli się też wykształceniu włodarza powiatu. Andrzej Wiczkowski miał za pieniądze podatników podnieść swoje kwalifikacje. Uzyskał dyplom MBA w Collegium Humanum. Sprawa tej uczelni odbija się szerokim echem, bo organa ścigania zatrzymują kolejne osoby w procederze „handlu dyplomami”. Dzięki temu Andrzej Wiczkowski znalazł się radach nadzorczych spółek komunalnych w Morągu, Nidzicy czy Lidzbarku.

Pomniejsze „cuda” to zdaniem dziennikarzy Wirtualnej Polski kolizja, w której rozbity został służbowy samochód Starostwa Powiatowego. Do tego dochodzi fakt o tym, że radni zezwolili staroście na kupno nowego samochodu z kieszeni podatnika za bagatela 226 tysięcy złotych. Cały artykuł autorstwa Pawła Figurskiego i Patryka Słowika dostępny jest pod tym LINKiem.

Czy ta publikacja dziennikarzy Wirtualnej Polski podobnie jak w przypadku Zbigniewa Ziejewskiego oznacza koniec politycznej kariery starosty Wiczkowskiego? Być może. Dziś (14.03) o godzinie 13 w Starostwie Powiatowym w Ostródzie odbędzie się sesja. Czy radni wezmą sprawy w swoje ręce? Przekonamy się w drugiej części dnia.