Po otwarciu bazy rodzin i oczekiwaniu czy każdy znajdzie darczyńcę – udało się! Wystartował weekend cudów w Ostródzie. To kulminacyjny moment szlachetnej paczki, przedświątecznego projektu, który daje wędkę, a nie rybę. Do magazynu zlokalizowanego w amfiteatrze trafiają podarunki, które zostaną rozwiezione do rodzin wskazanych w projekcie przez wolontariuszy. W pomoc zaangażowani są również strażacy służący w Młodzieżowych Drużynach Pożarniczych.

Weekend cudów w Ostródzie – finiszuje Szlachetna Paczka!

W tym rok uw Ostródzie wolontariusze do pomocy wytypowali 90 rodzin! To rekord pokazujący, że nie wszystkim żyje się luksusowo. Historie rodzin są najróżniejsze. W tarapaty finansowe mieszkańcy Ostródy i okolic wpadają przede wszystkim przez wypadki losowe, utratę pracy czy niepełnosprawność. Niestety z roku na rok w Szlachetnej Paczce jest coraz więcej seniorów. Starsza mieszkanka naszego miasta po opłaceniu rachunków i wykupieniu leków ma 200 złotych na przeżycie miesiąca!

Stał się cud, bo przecież w trwa Weekend Cudów w Ostródzie. Wszystkie rodziny zakwalifikowane do projektu otrzymają pomoc. Paczki już trafiają do magazynu zlokalizowanego w amfiteatrze. Na wysokości zadania stanęli darczyńcy. – W większości są to paczki przygotowane przez ludzi, którzy się zjednoczyli, namówili kolegę z pracy. Samodzielnie trudno spełnić wszystkie prośby danej rodziny. My również pomagaliśmy darczyńcom. Udało się! – Mówi portalowi Nasz Głos Ostróda jedna z wolontariuszek.