Problem hulajnóg elektrycznych w Ostródzie zakończony. W komentarzach pod naszym artykułem o wprowadzeniu Ubera w Ostródzie – LINK napisaliście, że w ostatnim czasie z Ostródy zniknęły hulajnogi firmy Dott. Jak udało nam się ustalić powody takiej decyzji są dwa. Niebawem użytkownicy jednośladów do 16. roku życia będą musieli jeździć w kaskach. Klientami hulajnóg na aplikację była głównie młodzież. Kolejną sprawą jest to, że w Ostródzie dochodziło do zniszczeń takich urządzeń czy wrzucaniu ich do jeziora Drwęckiego.
Koniec hulajnóg elektrycznych w Ostródzie. Firma Dott zabrała urządzenia
Dott to europejski lider współdzielonej mikromobilności, który oferuje elektryczne hulajnogi i rowery na minuty, działając w wielu miastach w całej Europie. Od kilku lat jednym z miast, w którym mogliśmy przez aplikację wypożyczyć jednoślad była Ostróda. W ostatnich dniach urządzenia zniknęły z naszego miasta.
Sytuacja w innych miastach jest inna. W sąsiedniej Iławie możemy swobodnie wypożyczyć hulajnogi elektryczne.
Urzędnicy nic nie wiedzą o zmianach. Jak poinformował nas pracownik Zarządu Dróg Powiatowych w Ostródzie – Nie potrzebowali naszej zgody na ustawienie hulajnóg i prowadzenie działalności to nie potrzebują zgody na zakończenie wynajmu.
Z kolei służby mundurowe widzą, że w ostatnim czasie urządzeń jest mniej. Straż miejska odbiera coraz mniej zgłoszeń o źle zaparkowanych czy porzuconych w jeziorze Drwęckim hulajnogach elektrycznych. Udało nam się porozmawiać z osobą, która pracowała przy serwisie tych urządzeń w Ostródzie. Decyzja o wycofaniu się z rynku ma być podyktowana nowelizacją przepisów. W przyszłym roku osoby do 16. roku życia, które korzystają z jednośladów będą musiały mieć kask. Kolejnym, powodem są znaczenia i porzucenia urządzeń.
Po więcej najnowszych informacji z Ostródy i powiatu zapraszamy Was na portal Nasz Głos Ostróda.

